Wakacje 2017 z komputerem

W ostatnich dwóch miesiącach (czerwiec i lipiec 2017 roku) kupno karty graficznej AMD Radeon lub NVIDIA GeForce oraz kupno komputera do gier, to naprawdę traumatyczne doświadczenie, bo chociaż teoretycznie mamy spory wybór ciekawych modeli ze średniej i wyższej półki wydajnościowej, to ceny okazują się iście zabójcze. Przyczyną tej sytuacji był / jest kolejny boom na wydobywanie kryptowalut z użyciem mocy obliczeniowej komputera. Pojawienie się nowych, mocnych układów graficznych, oraz wielu alternatywnych do sławetnego Bitcoina kryptowalut, wygenerowało olbrzymi popyt na konsumenckie podzespoły komputerowe. Kolejny raz „crypto mining” trafił pod strzechy. W pewnym momencie, bańka spekulacyjna osiągnęła taki poziom, że zwrot z inwestycji zakupu karty graficznej w kwocie 2000 złotych przewidziany był już po 150 dniach – i to po odliczeniu kosztów zużycia prądu w wysokości 800 złotych (czyli % zwrotu po roku to ponad 200%, a przecież karty graficzne posiadają 36 miesięcy gwarancji i nawet po 2 latach można taką kartę sprzedać i odzyskać część kapitału). Biorąc zatem sześć takich kart, można rozpocząć zaawansowaną przygodę w świecie wirtualnej finansjery, zwłaszcza, jeśli się ma dostęp do darmowego (akademiki, zakłady pracy, uczelnie, urzędy, itp) lub taniego (umowy firmowe) prądu.

Źródło: www.mineflow.pl

Niestety, spowodowało to, iż ceny kart graficznych oraz określonych podzespołów (mocne zasilacze, rozbudowane płyty główne, procesory z niższej półki cenowej) wymaganych do budowy takich koparek dosłownie oszalały, wzrastając momentami nawet o 100%. Generalnie – bardzo utrudniło to złożenie komputera osobom, które swojej jednostki chcą używać do bardziej przyziemnych celów, niż wydobywanie ZCash albo Ethereum. Rynek kryptowalut jest jednak nieprzewidywalny oraz podatny na spekulacje, więc sytuacja zmienia się dynamicznie. W zależności od punktu widzenia, przyjmując za ten punkt środowisko graczy komputerowych, szczęśliwie sytuacja wróciła do normy. Uff!

Poniżej prezentujemy przykładowy zestaw do gier. W tym budżecie raczej rzadko dokonujemy dużych roszad w rodzaju dobranych podzespołów (oczywiście biorąc pod uwagę obecną generację), gdyż stawiamy na rozwiązania sprawdzone, solidne i przetestowane przez tysiące zadowolonych użytkowników. Drobne modyfikacje są podyktowane wahaniami cen, dostępnością danych egzemplarzy oraz ewentualnymi promocjami (duże rabaty oraz akcje promocyjne producentów, czyli rożnego rodzaju caschbacki, gratisy, dodawane kody do gier, itp).

W skrócie. Zestaw oparty jest na czterordzeniowym procesorze INTEL oraz świetnej wersji karty graficznej GTX1060 z 6GB pamięci VRAM z chłodzeniem pół-pasywnym (wentylator karty pracuje jedynie pod obciążeniem układu). Użyty dysk twardy to wariant hybrydowy SSHD (1TB pojemności i 8GB pamięci SSD). Dysk ten „uczy” się, które aplikacje są najczęściej uruchamiane i wtedy najczęściej używane pliki przerzuca do szybkiej pamięci podręcznej. Jest to ciekawa alternatywa do szybkich dysków SSD a pojemnych HDD. Do tego ciche chłodzenie procesora i ciekawa obudowa z oknem oraz trzema wentylatorami. W tym wariancie wybrano 8GB pamięci RAM. Płyta główna umożliwia późniejszą rozbudowę o kolejne dwa moduły by dać w sumie 16GB. Użyty zasilacz, również nie ogranicza możliwości późniejszej rozbudowy zestawu, na przykład o mocniejsza kartę graficzną i większą ilość dysków.

Powyższe zdjęcia są z dwóch bardzo podobnych realizacji. Do tego na deser bliższe spojrzenie na kartę graficzną GTX1060 Palit JetStream. Karta ta, mimo, iż jest dosyć niedoceniana w szerszym gronie użytkowników komputerów, nas urzekła wykonaniem, rozmiarem zastosowanego chłodzenia (duży blok zajmuje 2,5 slotu w obudowie) oraz kulturą pracy.

Ponadto, karta ta posiada podświetlane logo producenta. Podświetlenie to wykonane jest w technologi LED RGB i umożliwia zmianę jego koloru za pomocą przeznaczonej do tego aplikacji.

Kolejne realizacje wkrótce. Wakacje z komputerem anno domino 2017 -Zapraszamy!